Po moich kruchych ciasteczkach cytrynowo-kokosowych, przyszedł czas na wykorzystanie cytryny w inny sposób. Tym razem postanowiłam zrobić małą muffinkową furorę – bo dzięki nim, cały dom pachniał cytrynami, a same babeczki… po prostu rozpływają się w ustach. I jak zawsze – moje muffinkożerne Bobo zachwycone!
Muffinki jogurtowo-cytrynowe BLW – składniki na ok. 8 muffinek:
- część sucha:
- 1,5 szklanki mąki pszennej tortowej,
- starta skórka z jednej cytryny (sparzonej i wymytej pod bieżącą wodą),
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
- część mokra:
- 200 ml jogurtu naturalnego (bez białek mleka i mleka w proszku),
- 1/4 szklanki oleju rzepakowego,
- 1 łyżeczka aromatu waniliowego,
- 1 łyżeczka soku z cytryny,
- 2 jajka,
- 4 łyżki syropu daktylowego;
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni góra-dół. Część suchą dokładnie wymieszać widelcem, podobnie jak część mokrą. Połączyć część mokrą z suchą. Ciasto wychodzi dość gęste, ale jest to jak najbardziej w porządku 🙂 przełożyć je do muffinek do 7/8 wysokości. Piec przez 25 minut.